Tak , wkurzyłam się i założyłam miasteczko od nowa ! , tym razem będzie ciekawsze
Na starcie pokaże wam lepszą (kolorystycznie) tablice miasta i hodowce strusi , oprócz tego
chce wam powiedzieć że notki będą bardziej opisowe , czyli jak dam zdjęcie , to niżej będzie dłuższy opis co przedstawia dany obrazek , a więc zaczynajmy
Cóż , akurat w tym przypadku od razu jest wiadome czym jest to co przedstawia zdjęcie
Zwykły wjazd do miasta
Tutaj macie opisany pierwszy budynek , długo myślałam nad nazwą , ale nic
zabawnego nie przyszło mi do głowy
Godziny otwarcia "Przejażdżki u Rafała" to tak jak na tabliczce od 9:00 do 17:00
W weekend od 8:00 do 21:00
A tak prezentuje się cała posiadłość Rafała ... nie zwracajcie uwagi na to w oddali ...
(to w powietrzu) to jest jedynie zmieniacz czasu , dzięki któremu podczas budowy mam cały czas dzień
A oto wnętrze budynku , Rafał sprzedaje smażone udka Strusi , Sok z jabłek,
Oranżadę i wiele innych rzeczy , siodło na ladzie symbolizuje że u Rafała można
wykupić przejażdżkę na jednym ze strusi
Tak jak wcześniej wspomniałam , Rafał sprzedaje jedzenie więc w budynku musi być
miejsce gdzie można w spokoju usiąść i zjeśc/napić się
Tak prezentują się nasze strusie , jeden z nich jest wyjątkowy i jest albinosem
Stwierdziłam że pasuje do niego imię Silver , reszta ma byle jakie
Tego pana chyba już nie muszę opisywać :) właściciel hodowli
A tutaj macie strusie z bliska , czyli : Tami , Silvera , Deol i Rozi ,
Tutaj macie tor po którym można jeździć na strusiu , występują na nim różne
przeszkody , takie jak : Płotek
Sadzawka
Kilka płotków równocześnie
Połączenie płotków i Sadzawki
A jeżeli ktoś przyjdzie z rodziną , może odpocząć pod parasolem i obserwować jak ktoś
z jego rodziny jeździ na strusiu
A tak przedstawia się miasto od początku...
Komentarze mile widziane :) Doradzajcie co jeszcze wybudować , jak nazywać postacie . ja postaram się to wykonać :)
Pozdrowienia śle : Kubie vel Sisonowi , Puchatce vel Jednorożcowi i Shezowi vel Bombce
Kolejna notka będzie prawdopodobnie w poniedziałek
Brawo!!! Miasteczko powraca :) to ja się uśmiecham znowu o cukiernię ;)
OdpowiedzUsuńI proszę, nie mów "Oj tam oj tam" !!!
Buziaki
Puchatka